Kiedy patrzysz na piękny, wyrazisty kwiat, bardzo łatwo jest zrozumieć, w jaki sposób jest on połączony z całą naturą. Kwiat, który rodzi się w niewidocznym pod powierzchnią ziemi, zaczyna się jako możliwość nasienia. Kiedy warunki środowiskowe, takie jak woda, temperatura, tlen, gleba i fotosynteza, współdziałają, warunki te umożliwiają nasionom kiełkowanie. Następnie kiełek wyrasta w rozkwit, który jest pełnym wyrazem kwiatu jako materii. To nic innego jak cud, że proste ziarno przechowywane z tak dużym potencjałem ostatecznie staje się wyrazem czegoś tak pięknego.
W końcu materia rośliny zaczyna się rozkładać i rozkładać, aż w końcu jej pozostałe składniki odżywcze wracają do ziemi, skąd się wzięły. Podczas swojej podróży zapewnia schronienie owadom, zapewnia pszczołom cel i zamienia dwutlenek węgla w tlen, jednocześnie pełniąc szereg dodatkowych funkcji, które zapewniają równowagę, porządek i całość ekosystemu. Patrząc przez tę soczewkę, nie można oddzielić wędrówki kwiatu od cyklu Matki Natury.
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jaka jest siła lub energia, która umożliwia rozkwit? Ta siła życiowa jest zjednoczonym polem, niewidzialnym, witalnym polem energii, które rządzi cała kolekcja prawa natury, od mechaniki klasycznej po mechanikę kwantową. Moglibyśmy nazwać to umysłem Boga, naturą, jednością, źródłem energii, obserwatorem obserwującym i organizującym tę rzeczywistość w formę lub wieloma innymi nomenklaturami, które próbują zdefiniować zasadę organizującą wszechświat. To ta energia - ta najwyższa forma świadomości - ożywia i instruuje ziarno, zamieniając niezamanifestowany i nieukierunkowany potencjał i możliwość w materię. Zdarza się również, że jest to ta sama energia, która tworzy supernowe w odległych galaktykach, powoduje erupcje wulkanów, utrzymuje planety w jednej linii, utrzymuje komunikację z prędkością większą niż prędkość światła w naszych komórkach i między nimi oraz sprawia, że elektron pojawia się w atomie, gdy jest pod obserwacja.
W tym trójwymiarowym królestwie materii fizycznej, w którym żyjemy, zjednoczone pole zawsze kieruje energię do porządku poprzez wzorowanie światła na formę - w końcu, jak mógłby istnieć wszechświat orbitujących księżyców, planet, słońc, układów słonecznych i inteligentnych słupów życia Big Bang? Musi istnieć najwyższa inteligencja lub energia, która doprowadzi to wszystko do porządku i istnienia.
Kiedy zrozumiesz wzajemne powiązania kwiatu ze wszystkimi rzeczami i zrozumiesz, że energia, która zamieszkuje kwiat, jest po prostu rozkwitem materii ożywiającej świadomość, możesz zrozumieć, że ponieważ wszyscy jesteśmy połączeni przez zjednoczone pole, my także jesteśmy rozkwitami świadomości w materia. Im więcej pracujemy, aby zrozumieć nasze wzajemne powiązania z każdym i wszystkim - kwiatami wczesnej wiosny, powietrzem, którym oddychamy, potrzebą przyjaciół i społeczności, ziemią, na której stoimy, jedzeniem, które jemy, kruchością noworodka, uczuciem powstały z cichego śniegu spadającego na zebrane pola, podziw, którego doświadczamy, będąc świadkiem wschodu słońca nad brzegiem oceanu - tym lepiej możemy zrozumieć nasze połączenie zarówno z tym, co widzialne, jak i niewidoczne.
Zawsze mówię, że tam, gdzie skupiamy naszą uwagę, jest miejsce, w którym wkładamy naszą energię. Ponieważ jesteśmy częścią zjednoczonego pola i jest ono częścią nas, tak jak zawsze kieruje energię w kierunku bardziej spójnych form i częstotliwości energii, dzięki naszej świadomości również mamy moc samodzielnego kierowania tą energią. Pierwszym krokiem do osiągnięcia tego jest zrozumienie faktu, że świadomość jest większa niż materia - materia jest po prostu sługą świadomości. Kiedy już zrozumiesz i urzeczywistnisz tę zasadę, dzięki swojej świadomości również możesz zmieniać i organizować materię w bardziej inteligentny sposób.
Jeśli energia zjednoczonego pola jest tą samą energią, która daje nam życie, a pole to zawsze kieruje energię w kierunku wyższych stopni porządku i całości, to kiedy się do niego podłączamy lub łączymy się z nim, my także ucieleśniamy większy stopień porządku i jedność. To jest podróż do miłości, zdrowia, uzdrowienia i pełni. W tej trójwymiarowej sferze fizycznej materii nasze ciało jest wysoce wyrafinowanym narzędziem świadomości; jest maszyną do podróży naszej świadomości do najwyższego wyrazu jej rozkwitu.
Zunifikowane pole to obfita, wszechobecna energia wszechświata, która jest zarówno w nas, jak i wokół nas, a ponieważ To my jak i jesteśmy tym, nie można nas od tego oddzielić. Jednakże, ponieważ większość z nas koncentruje swoją energię na materii, a nie na częstotliwości czy świadomości, zostaliśmy oszukani, myśląc, że istnieje brak, niedobór i separacja, a to powoduje, że walczymy o religię, politykę, granice, zasoby, płeć, rasa, tożsamość i tak dalej. Gdybyśmy tylko zrozumieli, że tak jest pierwszej jak i z jednego możemy trochę lepiej zadbać o siebie, naszych sąsiadów i naszą planetę.
W centrum naszej istoty jesteśmy maleńkimi zwierciadłami świadomości, używającymi naszej świadomości, aby odzwierciedlić piękno stworzenia w niekończącym się kalejdoskopie doświadczeń. W każdym lustrzanym kącie jest możliwość tego, kim możemy się stać i wymiar, w którym możemy istnieć. Tylko wtedy, gdy skierujemy naszą świadomość - z miejsca miłości - ku tej refleksji, stajemy się odbiciem. W końcu jesteśmy rozkwitami świadomości - ekspresją i świadomością ukierunkowanej energii w materii.