Dwie z naszych najbardziej wyjątkowych zdolności jako istot ludzkich to zdolność do autorefleksji i wolnej woli. Oznacza to, że możemy spojrzeć na to, gdzie jesteśmy, gdzie byliśmy, i zdecydować, dokąd zmierzamy.
Chociaż to na pewno Dźwięki łatwe, haczyk jest, jeśli tego nie zrobisz zaufać że zmiana twoich myśli, zachowań, przekonań i działań spowoduje zmianę, a wtedy nic w twoim życiu tak naprawdę się nie zmieni. Dlaczego? Ponieważ ten brak zaufania oznacza, że oczekujesz tego samego doświadczenia, a to oczekiwanie tworzy te same emocje. To jest ironia, a także przysłowiowe koło chomika, a jeśli nie znajdziemy sposobu, aby zejść z tego koła, to zmierzamy do tego samego przeznaczenia, niezależnie od tego, czy jest to powtarzanie błędów z przeszłości, czy nawet dążenie do przeznaczenie genetyczne.
Jeśli wolna wola i autorefleksja są wyższymi aspektami naszego człowieczeństwa - aspektami, które prowadzą nas do całości, jedności i naszej indywidualnej wielkości - przeciwieństwem tych cech jest fakt, że czy nasze życie jest wspaniałe, czy też się rozpadają, wydaje się, że zawsze znajdujemy powody, by być nieszczęśliwi. Możesz znaleźć pocieszenie w tym, że to nie tylko ty - to w rzeczywistości wynik biorących udział w grze genów przetrwania, których celem jest przewidywanie najgorszego wyniku, abyśmy mieli większe szanse na przeżycie.
Ale wybór należy do Ciebie
To, co naprawdę pokazało mi, że rzeczywiście mamy wybór, to spotkanie z uroczą 97-letnią kobietą ze środkowego zachodu Stanów Zjednoczonych. Zapytałem ją, jaki jest jej sekret długowieczności, na co odpowiedziała po prostu: „Wiesz, zawsze byłam szczęśliwą osobą”.
„Czy były kiedykolwiek powody, dla których byłeś nieszczęśliwy w swoim życiu?” Zapytałem ją wtedy.
„O tak, wiele z nich” - odpowiedziała.
„Czy można więc powiedzieć, że bardziej angażowałeś się w szczęście niż nieszczęście?”
Patrzyła na mnie przez chwilę z lekkim zdziwieniem, a potem odpowiedziała: „Tak, właściwie. Taka jest prawda."
Ostatnio obserwowałem, jak wielu ludzi w tej pracy jest sfrustrowanych, niecierpliwych, złych, osądzających siebie, zazdrosnych o doświadczenia innych ludzi lub obawiających się, że praca, którą wykonują, w rzeczywistości nie działa. To niekoniecznie jest złe, ponieważ kiedy widzisz tę stronę siebie, zdajesz sobie sprawę, że to nie jest real ty, co oznacza, że przyniosłeś świadomość nieświadomości. Innymi słowy, rzuciłeś teraz światło na aspekt siebie, który musisz przezwyciężyć.
Problem polega na tym, że kiedy jesteś w tych stanach istnienia o niższej częstotliwości, możesz widzieć lub postrzegać tylko rzeczy równe emocjom, których doświadczasz. Im dłużej żyjesz w tym stanie, tym bardziej czujesz się tak, jakbyś szukał lub tworzył powód do frustracji. Tak czy inaczej, kiedy karmisz to uczucie (które wytwarza zestaw chemikaliów w twoim ciele równy temu uczuciu), ten rodzaj interakcji między twoim światem wewnętrznym i zewnętrznym powoduje pogorszenie sytuacji. W rezultacie stajesz się bardziej sfrustrowany, bardziej przestraszony i niecierpliwy.
Dla wielu ludzi te uczucia stają się spiralą w dół. Jest to program, o którym często mówimy, ale niewielu z nas naprawdę potrafi go zatrzymać. Mając to na uwadze, oto proste ćwiczenie, które możesz zacząć wprowadzać w swoje życie:
- Bądź świadomy, kiedy program jest uruchomiony
- Zatrzymaj program
- Zacznij jeszcze raz
Tak - to może być takie proste.
Badania pokazują, że kiedy zaczniesz wprowadzać zmiany dla siebie i robić pewne rzeczy, które są dla Ciebie dobre, będziesz dokonywać takich samych wyborów. To właśnie ten proces zachowywania świadomości i wybierania szczęścia ma znaczenie w naszym życiu. Nawet jeśli przez minutę lub dwie musisz wybaczyć sobie z jakiejś sytuacji, te trzy proste kroki mogą zmienić przebieg rozmowy, sytuację, twoje zdrowie… a nawet życie.