Za każdym razem, gdy ludzie wchodzą w interakcję z informacjami, powoduje to zmiany w ich biologii. Gdy uczą się nowych informacji, możemy powiedzieć, że te informacje stają się częścią ich umysłu lub świadomości. Badania pokazują teraz, że wystarczająca liczba osób dzielących ten sam poziom świadomości – zbiorowa sieć obserwatorów – w rzeczywistości determinuje rzeczywistość.
Dodatkowo, weź pod uwagę, że kiedy obecny jest silnie naładowany komponent emocjonalny, taki jak strach, uprzedzenie, gniew, agresja lub uraza, stajemy się bardziej podatni na informacje. Czemu? Im bardziej zmieniamy się emocjonalnie, tym bardziej zwracamy uwagę na przyczynę. Innymi słowy, informacja tylko staje się istotna, gdy jest równa emocji, których doświadczamy.
Ponieważ największym towarem na świecie jest teraz informacja, gdy przyciągniesz uwagę największej liczby ludzi którzy zgadzają się na te same informacje, tworzycie zbiorową świadomość. Ta zbiorowa sieć świadomości (lub nieświadomości) określa, w jaki sposób każdy akceptuje – a tym samym tworzy – rzeczywistość. Ale tak naprawdę to tylko postrzeganie rzeczywistości. W ten sposób powstają konwencjonalne przekonania.
Kiedy ludzie akceptują, wierzą i poddają się informacjom, które są równe ich stanowi emocjonalnemu, stają się podświadomie zaprogramowani. Niezależnie od tego, czy informacja jest dokładna, czy fałszywa, zalewając ludzi silnie naładowanymi emocjonalnie informacjami, z czasem mogą zostać nakłonieni do uwierzenia we wszystko. Ten is nauka o procesie programowania. Wpływając na ludzi, aby zaakceptowali, uwierzyli i poddali się informacjom bez ich analizowania, można ich skłonić do myślenia, wybierania, zachowywania się, doświadczania i/lub odczuwania w określony sposób. Dzięki temu procesowi możesz wpłynąć na ludzi, aby uwierzyli we wszystko — świadomie lub podświadomie.
Z tej perspektywy, poza kontekstem procesu programowania, pytania stają się wtedy:
- Czy to największa zbiorowa liczba obserwatorów kreujących rzeczywistość?
- Czy to intensywność emocji decyduje o najskuteczniejszej sieci kolektywnej?
- Czy to możliwe, że mniejsza, ale bardziej spójna zbiorowa sieć obserwatorów – którzy praktykują spójność mózgu i serca – w równym lub bardziej efektywny sposób wpływa na rzeczywistość?
Nasz zespół badawczy był ciekawy. Tak więc, gdy ponownie przeanalizowaliśmy i udoskonaliliśmy te pytania, zaczęliśmy badać większe, takie jak: czy mniejsza zbiorowa sieć ludzi, którzy faktycznie rozumieli najnowsze informacje naukowe na temat fizyki i biologii świadomości – którzy nieustannie praktykują spójność serca i mózgu – mogą wytworzyć wpływ na świat zewnętrzny? Czy ta mniejsza sieć hiperkoherentnych ludzi może wywrzeć inny wpływ na rzeczywistość niż? zbiorowa świadomość? Czy możemy zaprogramować ludzi na miłość zamiast na strach? Czy możemy zaprogramować zbiorową świadomość, aby stała się bardziej nieograniczona i suwerenna, zamiast ograniczać się i uzależniać? To są podstawowe pytania. To także powody, dla których na naszych imprezach zaczęliśmy używać generatorów zdarzeń losowych do obserwacji i pomiarów czy rzeczywiście możemy spowodować, że tak zwane zdarzenia losowe będą bardziej celowe i mniej losowe, pokazując w ten sposób, w jaki sposób świadomość? is największa część równania rzeczywistości.
Aby dalej rozwinąć, generator zdarzeń losowych to urządzenie, które działa jak maszyna do rzucania monetami, generując serię sygnałów wyjściowych typu „orzeł lub resztka”. Im więcej rzucasz monetą, wyniki zwykle wynoszą średnio 50% orłów i 50% reszek. W tym roku w naszym Denver Week Long Advanced Retreat przeprowadziliśmy różne badania naukowe. Jednym z nich było w szczególności użycie dwóch generatorów zdarzeń losowych podczas trzech sesji naszego Uzdrawiania Koherencyjnego™. Każdy generator rzucał monetą tysiąc razy w ciągu jednej sekundy. Wyniki, które przyniosła, były przekonujące. We wszystkich trzech pomiarach, jako grupa, nasza zbiorowa świadomość wpływała na zdarzenia, aby były mniej przypadkowe i bardziej celowe.
Jeśli ludzie żyją w strachu i wierzą w informacje oparte na emocjonalnym stanie strachu, będą bardziej polegać na czymś zewnętrznym, aby usunąć ten strach, uwolnić ich od niepokoju lub złagodzić problem. W to właśnie zostali poinformowani.
Nasze przesłanie jest w rzeczywistości odwrotne: poprzez dostarczanie ludziom wzmacniających informacji, pozbawionych wysoce naładowanej stymulacji emocjonalnej opartej na na hormony stresu, które wywołują reakcję przetrwania, jak i ucząc ich, jak żyć z miłością i osiągać wyższe poziomy świadomości – możemy tworzyć nowatorskie rozwiązania złożonych problemów. I inne… nie musimy polegać na żadnej „rzecz” lub „jednym” poza nami. O to właśnie chodzi w tej pracy.
Opierając się na tym, jak podczas naszych rekolekcji zmierzyliśmy i zaobserwowaliśmy zmiany w ludzkiej biologii w ciągu zaledwie siedmiu dni, odkrywamy nowe prawdy o ludziach, które opowiadają zupełnie inną historię. Pozwól, że zostawię cię z tym pytaniem: Gdybyśmy odkryli, że możemy być mniej zależni od rzeczy zewnętrznych w określaniu naszej rzeczywistości, dlaczego mielibyśmy?"t dokonujemy takiego wyboru?
Chociaż jesteśmy na wczesnym etapie naszych badań nad tym tematem, zmierzyliśmy mniejszą zbiorową sieć obserwatorów, którzy zaczęli opanowywać spójność mózgu i serca oraz zmieniać swoje ciała, wytwarzać efekty w swoim bezpośrednim otoczeniu – swojej rzeczywistości – i zmieniać swoje przyszłej osi czasu.
Osobiście uważam, że w ten sposób zmieniamy świat. Nadejście nowej świadomości to nie jedna osoba, ale zbiorowa świadomość.