Wielu z Was pytało o eksperyment, który podzieliłem się z wami podczas naszego Week Long Advanced Retreat w Marco Island na Florydzie, kilka miesięcy temu.
Krótko podsumowując, nasz zespół naukowców chciał posunąć naprzód nasze trwające badania nad zdolnością medytujących do wpływania na wynik losowych wydarzeń – wirtualnych „rzutów monetą”, jeśli wolisz – poprzez połączenie jasnej intencji i wzniosłych emocji; obie funkcje spójności mózgu i serca.
Do czasu Marco Island używaliśmy mechanicznych generatorów zdarzeń losowych, czyli REG, do przeprowadzania tych eksperymentów – a nasze wstępne wyniki wskazywały, że mogą zmieniać wyniki w naszym trójwymiarowym świecie, czyniąc takie zdarzenia mniej przypadkowymi i bardziej celowymi.
Na Florydzie rozwinęliśmy badanie, przechodząc od modelu mechanistycznego – tych REG – do a biologiczny model – sklonowane bakterie, których plazmidy zostały zaprogramowane do wytwarzania białka o zielonej lub czerwonej fluorescencji. Podobnie jak w tym wirtualnym „rzucie monetą” generowanym przez mechaniczny REG, istnieje 50-50 szans, że plazmidy wyprodukują dowolny kolor – zielony lub czerwony.
Nie mówiąc o tym uczestnikom rekolekcji Marco Island, umieściliśmy sklonowane bakterie w pokoju, podczas gdy przez cały tydzień odbywały się nauki, medytacje i sesje Coherence Healing™. I, zgodnie z oczekiwaniami, plazmidy – bez żadnej interferencji energetycznej lub innej – wytwarzały kolor czerwony i zielony w mniej więcej równym stopniu, co dało rodzaj mieszanego, różowo-brązowego koloru w próbkach.
Ale ostatniego dnia odosobnienia powiedziałem obecnym członkom społeczności o eksperymencie. We wcześniejszych badaniach widzieliśmy, co się stało, gdy skupiliśmy nasze energie na zaprogramowanych, mechanicznych REG – jak medytujący mogą wpływać na wynik pozornie przypadkowego zdarzenia. Teraz, mając te żywe próbki bakterii w pokoju, chcieliśmy dowiedzieć się, czy możemy uzyskać podobne wyniki – tym razem na modelu biologicznym.
To proste, powiedziałem naszym uczestnikom. Z jasną intencją i podwyższonymi emocjami, chcę, żebyś dostroił się do plazmidów na tych bakteriach. I chcę, abyś skupił swoją wysoce uporządkowaną, spójną energię na tym wyniku: Zielony.
Innymi słowy, na koniec wydarzenia poprosiłem społeczność około 1,500 osób, aby poruszyła swoją świadomością – ze spójnymi mózgami i sercami – Poza przestrzeń i czas oraz połączyć się z polem kwantowym. Skoro zunifikowane pole jest tym, co tworzy materię, a wszystkie rzeczy są połączone myślami w tej sferze, czy mogą zakochać się w kolorze zielonym – i wspólnie zmienić pole… i zmień sprawę?
Teraz, tygodnie po tej potężnej medytacji, mamy pewne ustalenia.
Co mówią nam dane
Jedno, co mogliśmy założyć – jeszcze przed odczytaniem wyników – było takie: dzięki eksperymentowi tego rodzaju można natychmiast wykluczyć efekt placebo. Kiedy eksperymentujemy z własnym gatunkiem, zawsze obecny jest wpływ uwarunkowań, oczekiwań i intencji. Nasza skłonność do kołysania się pamięcią o przeszłości i przewidywaniem przyszłości – poprzez umysł i ciało – w jakiś sposób wpłynie na wyniki.
Ale z bakteriami – z samymi komórkami – nie ma subiektywnego umysłu. Nie ma ciała. Tak więc, jeśli dane pokazują zmianę w ekspresji ich genów – jeśli losowy, 50-50, czerwono-zielony wynik staje się mniej losowy – wiemy, że wyniki są wolne od wpływu efektu placebo.
Dlatego po eksperymencie na Marco Island przeczytanie pierwszego zdania e-maila od dr Petera Melchera, profesora biologii w Ithaca College – naukowca, który zaprogramował bakterię i zwrócił się do nas w sprawie tego eksperymentu, było ekscytujące. "Zespół naukowy ma wstępne dowody sugerujące, że intencja może wpłynąć na żywy system zdarzeń losowych” to czyta.
Dr Melcher kontynuował: „Wstępne ustalenia pokazują, że przez cały tydzień bakterie były w większości brązowe/różowe; jednak kilka godzin po intencji ostatniego dnia nastąpiła dramatyczna zmiana, aby zwiększyć ZIELONO na stronie Marco Island”.
Po uruchomieniu kilku kolejnych próbek dodał: „Obraz jest bardzo jasny, że zielona intencja kierowana przez dr Joe spowodowała zwiększenie ilości zielonego fluorescencyjnego białka w pokoju medytacyjnym”. I zakończył stwierdzeniem: „Ludzka intencja zmieniła ekspresję genów u innego gatunku”.
Przeczytaj to jeszcze raz. „Ludzka intencja zmieniła ekspresję genów u innego gatunku”.
To jest główny powód, dla którego chcieliśmy ewoluować eksperyment z modelu mechanistycznego do biologicznego. Jak powiedziałem wcześniej: jeśli widzimy zewnętrzny wpływ na zdarzenie losowe, skądinąd nielokalne, buduje to model znacznie bliższy naszej własnej biologii. Tak więc, jeśli możemy wpłynąć na genetykę innego gatunku – czy możemy, używając tego samego wzoru, być? genetyczni uzdrowiciele w naszym własnym gatunku?
Wczesne wskazania to: tak, możemy. A dla tych z nas, którzy są w tej pracy od dłuższego czasu, nie jest to niespodzianką – o ile jest potwierdzenie tego, czym już żyjemy. Mamy już dowody – w postaci tysięcy świadectw od innych i nas samych. To może wyjaśniać, dlaczego niezliczona liczba osób, które otrzymały zdalne – jak również osobiste – sesje uzdrawiania koherencją, zgłosiły znaczące zmiany w swoim stanie zdrowia.
To, co sprawia, że ten eksperyment – i tak wiele innych, które przeprowadzamy – jest ważny, to: teraz nie tylko my mówimy, że to prawda. Dane to mówią.
A dane pomagają nam kształtować i udoskonalać nasze badania – więc nasze eksperymenty będą nadal ewoluować. Podczas naszego nadchodzącego Week Long Advanced Retreat w San Diego w przyszłym miesiącu przeprowadzimy podobny eksperyment jak ten na Marco Island – ale będziemy mogli mierzyć wyniki w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że powinniśmy być w stanie dostroić wpływ na plazmidy w dokładny moment nasi uczestnicy dostrajają się do nich podczas medytacji.
Będziemy również rozwijać nasze badania nad splątaniem kwantowym – koncepcją, zgodnie z którą, gdy dwie cząstki są połączone, zawsze będą ze sobą połączone poza przestrzenią i czasem. I tak: wszystko, co zrobiono jednemu, zostanie zrobione drugiemu – nawet jeśli są oddzielone przestrzennie. Ponieważ bakterie, z którymi pracujemy – te z zaprogramowanymi plazmidami – zostały sklonowane z tej samej bakterii, są w istocie połączonymi cząstkami.
Naszą kolejną granicą jest badanie bliźniąt i obserwowanie – poprzez ilościowe, ilościowe, elektroencefalogram i pomiary zmienności rytmu serca w czasie rzeczywistym – jak umysł i emocje jednego bliźniaka mogą wpływać na drugiego.
Dzięki eksperymentom, które przeprowadziliśmy do tej pory, mamy już pewne wczesne ustalenia sugerujące splątanie energetyczne; mamy nadzieję dowiedzieć się więcej w San Diego. Bądźcie czujni.
Współtworzenie w społeczności
Podstawowa koncepcja leżąca u podstaw tych eksperymentów jest następująca: rzeczywistość jest determinowana przez zbiorowe sieci obserwatorów (to ty, ja i wszyscy inni w naszej społeczności). I, jak wykazaliśmy w poprzednich wydarzeniach, nie chodzi o jak największą liczbę obserwatorów – ani o intensywność generowanych przez nich emocji. Chodzi o spójność ich mózgu i serca – zamówienie ich energii.
Kiedy uczestnicy naszego wydarzenia dostroili się do plazmidów na tych bakteriach, nigdy nie widziałem tak wielu ludzi tak bardzo zakochanych w kolorze zielonym. Spójność w pomieszczeniu była namacalna. Wszyscy byli tak obecni; tak połączone. Wielu miało łzy w oczach. A oto dlaczego: dla nich nie chodziło o czerwone czy zielone plazmidy. Chodziło o wspólne tworzenie nowej przyszłości.
Plazmidy bakteryjne zostały zaprogramowane tak, aby wytwarzały kolor: czerwony lub zielony. Dzięki hiperspójności nasza społeczność – jako zbiorowa sieć obserwatorów – wpłynęła na wynik: zielony. Obeszli programowanie. Współtworzyli nowy wynik w świecie 3D.
Zastanów się, co to oznacza dla nas wszystkich, kontynuując tę pracę. Jak mieć we został zaprogramowany – poprzez kondycjonowanie; poprzez rutyny i nawyki; za pośrednictwem mediów; poprzez nieświadomą myśl i działanie? I jak możemy obejść to programowanie – i przezwyciężyć samych siebie?
Jeśli możemy, poprzez wyraźną intencję i wzniosłe emocje, zdalnie wpłynąć na wynik losowego zdarzenia u innego gatunku – jak pokazują nasze dane – na co jeszcze możemy wspólnie wpłynąć? Co możemy naprawić? Co możemy uzdrowić? Co możemy zbudować?
Jak możemy, jako społeczność, współtworzyć lepsze wyniki dla świata – razem?