brakujące tłumaczenie: en.general.general.skip_content

Twój Koszyk

Zamknij koszyk

Cały świat to scena, część I - Samolot demonstracyjny

Dr Joe Dispenza / 14 marca 2023

All the World’s a Stage, Part I – The Plane of Demonstration

Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi Dr Joe Live ktoś poprosił mnie o pomoc w zbudowaniu modelu zrozumienia… i jest to model, który wszyscy możemy zastosować w naszej praktyce. Oto fragment jej wypowiedzi:

„Jestem zawodowym aktorem… i czasami zarabiam na życie, opowiadając naprawdę intensywne historie. Czy ciało naprawdę nie zna różnicy między emocjami, które odczuwam, a przeżywanymi jako moje znaków – kiedy ustalam priorytety w ich życiu i stanie umysłu – w porównaniu z tym, czego doświadczam sam?

„Wykonując twoją pracę, zacząłem się zastanawiać… czy spędzę resztę życia na ulepszaniu mojego mózgu i ciała, kiedy jestem nie pracuje, czy pogarszam je, kiedy ja am? "

Jakie świetne pytania. I chociaż mogą wydawać się wyjątkowe dla kogoś w jej powołaniu, tak naprawdę nie są. Bo to jest płaszczyzna demonstracji – więc w pewnym sensie my cała kolekcja gra aktorska. To jest cała kolekcja akt. I każdy z nas jest powołany, aby być – lub stać się – kimkolwiek chce.

 

Tworzenie nowego poziomu umysłu i ciała

Kiedy myślisz o naturze tej pracy, wiele z niej wymaga odłożenia naszych starych osobowości – związanych z naszymi dawnymi osobistymi realiami – w celu stworzenia nowych. Chodzi o pożegnanie ze starymi inkarnacjami, które już nam nie służą, raz za razem… abyśmy mogli poświęcić nasz czas, uwagę i energię nowym jaźni – nowej przyszłości – którą tworzymy.

Aktorzy są w tym świetni. Są mistrzami neuroplastyczności wymaganej do wprowadzania tego rodzaju zmian. Wcielenie się w nową postać – i porzucenie starego charakteru, zwanego twoją osobowością i tożsamością – jest tak naprawdę aktem wyjścia poza siebie. I robienie tego w stopniu, który powoduje stworzenie zupełnie nowego poziomu umysłu i ciała.

Im częściej to robimy, tym bardziej nasz umysł i ciało stają się o wiele bardziej odporne – i znacznie bardziej elastyczne. Aktorzy robią to cały czas (ponieważ oni praktyka robiąc to)… i my też możemy to zrobić.

 

Dokonywanie aktywnych wyborów

Rozważmy teraz model, o który pyta pytający. To również może wydawać się wyjątkowe dla kogoś, kto zarabia na życie nowymi postaciami – ale dotyczy to każdego, kto praktykuje porzucanie starego, aby przyjąć nowe. Dotyczy to każdego, kto jest w rzece zmian.

Każdy z nas w tej pracy znajduje się na jakimś etapie odkładania starego „charakteru” i przyjmowania nowego. Nasze motywacje mogą być inne niż zawodowych aktorów – i można mieć nadzieję, że zawsze staramy się stać bardziej rozwiniętymi ja, podczas gdy aktorzy muszą czasami chwilowo zanurzyć się w świecie bólu i cierpienia.

W pewnym sensie można powiedzieć, że wszyscy przeżywamy wersję podróży bohatera – historię, którą wielokrotnie widzieliśmy na scenie i ekranie. Jak każdy fikcyjny bohater, mamy aspiracje i marzenia. Aby je osiągnąć, musimy przekroczyć rzekę zmian – lub „podążać drogą z żółtej cegły”. Wyruszyliśmy na ścieżkę przygód i odkryć. Wkraczamy w nieznane.

Nieuchronnie napotkamy przeszkody – niektóre z nich będą zewnętrzne; wiele z nich jest wewnętrznych. Czasami główny bohater (niedoszły bohater) upada – i ponosi porażkę. W teatrze iw życiu zwykle można to przypisać „fatalnej skazie” moralnej lub charakteru – niezdolności do wzniesienia się ponad ograniczenia i wyzwania.

Aby zmienić się z bohatera w bohater, to musimy osiągnąć nowy poziom umysłu i ciała. Musimy pokonać te przeszkody. Musimy przezwyciężyć nasze ograniczenia… przezwyciężyć nasz opór… przezwyciężyć sami.

Bez względu na naszą motywację, jesteśmy cała kolekcja upoważnieni do wyboru, które aspekty, które „postacie” chcemy przyjąć – a które chcemy zostawić za sobą. Możemy zdecydować, kiedy ma sens pełne uwolnienie esencji starej postaci… lub, jeśli znajdziemy w tej postaci wartość, możemy przenieść niektóre aspekty z nami.

Innymi słowy, jeśli rozwiniesz dobry nawyk, zabierz go ze sobą. Jeśli rozwinąłeś w sobie zły nawyk, porzuć go.

A jeśli jako dawne ja wcieliłeś się w kogoś, kto bardzo cierpi lub bardzo cierpiał… możesz zdecydować, że skończyłeś z tym „aktem”. Możesz puścić ten charakter – i to cierpienie. Możesz zdecydować, że nie będziesz przenosić niczego z tego ze sobą do nowego życia.

 

Cały świat – cały życie – jest sceną

Tak jak aktorzy są postaciami na scenie, tak każdy z nas jest aktorem na scenie życie scena – płaszczyzna demonstracji. Każdego dnia cytujemy kwestie i odgrywamy zachowania, które przećwiczyliśmy, raz po raz. Pytanie brzmi: czy robimy to świadomie… czy nieświadomie? Czy aktywnie wybieramy, kim chcemy być – jakie uczucia, myśli i zachowania chcemy uosabiać – w porównaniu z tym, kim chcemy być? nie chcę być? Czy codziennie gramy ten sam nudny, przewidywalny „show”?

Każdego ranka mamy szansę dokonać wyboru – a następnie ćwiczyć bycie tą nową postacią przez cały dzień. Tak naprawdę mamy taką szansę w każdym za chwilę. Wspaniałą rzeczą jest to, że jeśli nie uda nam się za pierwszym razem, możemy zacząć od nowa. I jeszcze raz. Podobnie jak aktor na planie lub na próbie, możemy zrobić kolejne ujęcie.

Pamiętaj: w tej pracy nie ma czegoś takiego jak porażka. To wszystko informacje i opinie. Możemy dalej się uczyć… ciągle ćwiczyć… dalej eksperymentować. Ciągle wierzymy, zachowujemy się i stajemy.

A oto coś w naszej praktyce, która różni się od aktora uczącego się, jak stać się kimś innego scenariusza lub postaci – lub podążania za wskazówkami innej osoby. W tej pracy nie jesteśmy tylko aktorami wcielającymi się w nowe postacie. Jesteśmy także scenarzystą, reżyserem i montażystą. Nie tylko uczymy się linii lub postępujemy zgodnie ze wskazówkami; sami je tworzymy. Mamy moc pisania scenariusza – i zmieniania go – chwila po chwili.

Uczenie się, jak wcielać się w nowe role i uwalniać się od starych – z pewnością siebie i umiejętnościami – wymaga energii, świadomości, intencji i praktyki. Porozmawiamy o tym więcej w Części II.

 

 

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak brać udział w comiesięcznych rozmowach z dr Joe, odwiedź naszą stronę Dr Joe Live.

Wierzymy w

możliwość

moc do zmiany siebie

zdolność organizmu do leczenia

niezwykłe

świętujemy życie

cuda

wyższa miłość

przyszłość

postawa

dowód

siebie

niewidoczne

mądrość

nasze dzieci

synchronizacje

wolność

nasi starsi

umysł nad materią

Czy wierzysz? Dołącz do ruchu społecznego

* Wypełniając ten formularz, rejestrujesz się, aby otrzymywać nasze e-maile i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie